Ostatnio na rynku pojawiły się wkładki do obuwia sportowego Scholl GelActiv™. Jak wiecie, kiedy ktoś pyta mnie od czego powinniśmy rozpocząć bieganie, zawsze odpowiadam, że od odpowiedniej ochrony naszych stawów ; ) Inwestycja w odpowiednie obuwie to podstawa, dlatego byłam bardzo ciekawa jak sprawdzą się żelowe wkładki, które podobnie do specjalistycznego obuwia mają pochłaniać wstrząsy i zapewnić nam amortyzację, a dzięki temu zmniejszyć obciążenie stawów i hamować degeneracje chrząstki stawowej. Dodatkowo wkładki są tak wyprofilowane, aby pomóc prawidłowo rozłożyć ciężar ciała na powierzchni stopy oraz wspomagać łuk stopy dając jej większą stabilność. Według mnie dużym plusem jest również możliwość idealnego dopasowania długości wkładki do naszego obuwia, przez zwykłe podcięcie ich nożyczkami ; ) Zachęcona tymi korzyściami postanowiłam przetestować je na wielu sportowych płaszczyznach ; )
W pierwszym etapie wykorzystałam je do codziennych ćwiczeń ogólnorozwojowych. Ponieważ przy ćwiczeniach w parterze, nacisk stopy o podłoże nie był zbyt intensywny i trudno było poczuć większe zmiany, szybko zdecydowałam się na ćwiczenia cardio oraz te z wykorzystaniem stepu. Moje buty treningowe nie posiadają zbyt dużej amortyzacji (stawiałam na to, aby były lekkie) różnica była więc wyczuwalna. Miałam wrażenie, że odbicie jest bardziej miękkie i dynamiczne, co mam nadzieję, przełoży się na mniejszy ból kolan przy większej liczbie powtórzeń ; )
Oczywiście najważniejsze było dla mnie jak wkładki sprawdzą się podczas biegu. W ostatnich tygodniach zakupiłam akurat nowe buty z dużą amortyzacją (nie żartowałam, że to dla mnie ważne ; ), więc po pierwszym biegu zdecydowanie postanowiłam przełożyć wkładki do butów, które są już mocno rozbiegane i to wspomaganie nie jest najlepsze. Wniosek nasunął mi się oczywisty, jeśli nie możecie zdecydować się na zakup (niestety bardzo drogich) butów z tzw. wspomaganiem, bardziej przystępne obuwie w połączeniu z wkładkami również się sprawdzi.
Moim zdaniem wkładki Scholl GelActiv™ to idealne rozwiązanie dla osób rozpoczynających swoją przygodę nie tylko z bieganiem, ale z każdą aktywnością fizyczną (możemy zdecydować się także na wkładki przeznaczone do codziennego obuwia). Być może nie wiecie, ale podczas chodzenia siła nacisku działająca na stopy jest 2,5 raza większa niż masa ciała danej osoby. Przy takim obciążeniu warto zadbać o nasze stawy i z użyciem wkładek Scholl GelActiv™ zdecydowanie poprawić komfort naszych spacerów, czy ćwiczeń. Gorąco polecam, osobiście będę z nich korzystać i wszystkich do tego zachęcam : )
Abyście sami mogli przekonać się o ich właściwościach zapraszam do szybkiego konkursu, w którym do wygrania są 3 zestawy wkładek : ) Aby wygrać wystarczy do 8 kwietnia włącznie napisać w komentarzu, jaka dla Was byłaby największa korzyść z posiadania takich wkładek. Po tym czasie, spośród wszystkich odpowiedzi wylosuję 3 zwycięzców ; ) Powodzenia!
Agata napisał(a):
Zazdroszczę! a co do konkursowego pytania to mi takie wklładki pomogły by poprawic technikę biegu …
Ag napisał(a):
Dla mnie największą korzyścią z posiadania takich wkładek byłby mniejszy ból nóg (w bieganiu wciąż dokuczają mi kolana…) podczas biegania, ćwiczeń i pracy, bo prawie cały dzień jestem na nogach i rzadko mam okazję, żeby wyciągnąć nogi na kanapie 🙂 a i może pomogły by mi na moją kostkę, która boli, gdy źle stąpnę 🙂
Przemo napisał(a):
Po mojej ostatniej kontuzji muszę uważać na przeciążenia, więc wkładki Scholl to dla mnie idealne rozwiązanie! Pozdrawiam.
Emi napisał(a):
Ja co prawda nie biegam, ale zaczęłam od NW, a z moją wagą wkładki to jak zbawienie ;p
Jagoda napisał(a):
Myślę, myślę co napisać, ale mówiąc szczerze to po prostu chciałabym sprawdzić jak to jest mieć takie wsparcie 🙂 sprzęt sportowy drogi, więc nie mogę na zbyt wiele sobie pozwolić i fajnie byłoby mieć wspomagacza 🙂
Jachu napisał(a):
Waga, waga i jeszcze raz waga! wszystkie buty mi się „rozklapują”, więc wkładki na pewno przedłużyłyby ich żywotność …
Janina napisał(a):
Może w końcu w takich wkładkach biegałabym jak człowiek a nie Janina Żółw Pospolity. Wiem, wiem powinnam kupić odpowiednie obuwie, ale jakie? które? za ile? i skąd brać kasę? Takie wkładeczki na pewno by mnie mocno uradowały i odciążyły moje nóżki i budżet 😉
Rotus napisał(a):
Jak dla mnie- aby uniknąć odcisków… Pozdrawiam!
Nina napisał(a):
Nie wiem w czym by mi pomogły… bo musiałabym sama przetestować :D:D liczę na szczęście 😀
lukasz napisał(a):
witam, wkładki byłyby dla mnie zbawienne gdyż właśnie ortopeda zdiagnozowal u mnie piety typu Haglunda ( achilles ociera o kosc pietowa) i na pewno by mi ulzyly w codziennym dniu 🙂
Kama napisał(a):
Komfort biegania przede wszystkim 🙂
Grzegorz napisał(a):
Wkładki bardzo by mi się przydały ponieważ codziennie biegam i chciałbym aby moje nogi czuły się komfortowo zwłaszcza kolana. A przecież to moja pasja moje całe życie ciężko mi było sobie poradzić bez biegania.
Pokazałbym te wkładki również moim przyjaciołom aby nakłonić ich do tego pięknego sportu jakim jest bieganie 🙂
Kinga napisał(a):
Uwielbiam biegac. To moja pasja. Jednak bol kolan moze zakonczyc moja radosc. Wkladki to mmoja nadzieja…
Bartosz napisał(a):
Na pewno pomogłyby mi osiągać coraz większe postępy w bieganiu. Jestem początkujacym biegaczem, moje buty nie posiadają dobrej amortyzacji przy pierwszym zakupie postawiłem na lekkość. Przy użyciu wkładek scholl gel active postępy powinny przyjść szybciej co jeszcze bardziej zmotywowałoby mnie do dalszych treningów.
Karol napisał(a):
Dzięki wkładkom bieganie byłoby przyjemniejsze, nie musiałbym się marwtić o stawy.
Nati napisał(a):
Po pierwsze wygoda, po drugie zdrowie i technika biegu bardziej prawidłowa, choć kolejność powinna być tu oczywiście odwrotna 😀
Adam napisał(a):
Niestety od zawsze mam problemy z kolanami (waga), więc amortyzacja przy mojej tuszy jest niezwykle istotna. Mam nadzieję, że takie wkładki nawet z moją wagą dałyby radę.
Kislaw napisał(a):
Wkładki na pewno by się przydały, zmęczone stopy poodciążały 😀
Kamil napisał(a):
To ja się chyba jeszcze załapię rzutem na taśmę.. także tak dla mnie największą zaletą byłaby przede wszystkim wygoda. Prosto, ale sprawa pierwszorzędna 🙂
anka napisał(a):
Szukałam Czegoś żeby schudnąć ..ćwiczenia jakoś mnie nie kręcą poza tym nie było efektu i po dłuższej przerwie bratowa zaproponowała bieganie i…..BINGO SUPER SPRAWA kilka cm zleciało ale pojawił się ból piszczeli podobno to Shin Splints proponują zmianę obuwia ale chcę zacząć od tych wkładek mam nadzieję że bieganie znowu będzie przyjemnością
Patryk napisał(a):
Mam dylemat czy kupić zwykle czy sportowe GelActiv.
Dużo chodzę a do tego nam plaskostopie i często bolą mnie stopy (tylko stopy) nie ważne czy biegam czy spacer po plaży czy lesie. Obuwie mam zawsze markowe typu nike czy adidas. Które kupić cena ta sama.